Nowy przeglad literatury i sztuki, Volume 2

Front Cover
Nakł. Institutu Wydawniczego "Bibljoteka Polska", 1921
 

Other editions - View all

Common terms and phrases

Popular passages

Page 67 - Widzę, że nie jest On tylko robaków Bogiem i tego stworzenia, co pełza. On lubi huczny lot olbrzymich ptaków, A rozhukanych koni On nie kiełza... On — piórem z ognia jest dumnych szyszaków... Wielki czyn często Go ubłaga, nie łza Próżno stracona przed kościoła progiem: Przed nim upadam na twarz — On jest Bogiem!
Page 66 - Wydaje się krwią i płomieniem krzywym, A gdzieś daleko grzmi burzanów morze, Mogiły głosem wołają straszliwym, Szarańcza tęcze kirowe rozwinie, Girlanda mogił gdzieś idzie, i ginie...
Page 67 - Mają nad sobą miesiąc i gwiazd krocie, Ani też w uczuć młodości zapachu Uczuł, że jesteś, ani rwąc stokrocie, Znalazł w stokrociach i niezapominkach, A szuka w modłach iw dobrych uczynkach, Znajdzie — ja sądzę, że znajdzie — i życzę Ludziom małego serca: kornej wiary, Spokojnej śmierci.
Page 42 - Tu, gdzie za plecami moimi palą się złote i srebrne skały nabijane mikowcem, niby tarcze olbrzymie przyśnione oczom Homera, tu, gdzie odstrzelone słońce oblewa mi płomieniami ramiona, aw szumie morza słychać ciągły głos pracującego na formę Chaosu, tu, gdzie duchy tą samą co ja niegdyś drogą wstępują na Jakubową drabinę żywota; nad...
Page 41 - Duchy więc, które wybrały za formę światło, odłączyłeś od duchów, które obrały objawienie się w ciemności, i tamte na słońcach i gwiazdach, a te na ziemiach i księżycach rozpoczęły pracę form, z której Ty, Panie, odbierasz ciągle ostateczny wyrób miłości, dla której wszystko jest stworzone, przez którą wszystko się rodzi.
Page 42 - Tu gdzie za plecami mojemi palą się złote i srebrne skały nabijane mikowcem, niby tarcze olbrzymie przyśnione oczom Homera, tu gdzie odstrzelone słońce oblewa mi płomieniami ramiona, aw szumie morza słychać ciągły głos pracującego na formę Chaosu, tu gdzie duchy tą samą co ja niegdyś drogą wstępują na Jakubową drabinę żywota; nad temi falami, na które duch mój tyle razy puszczał się w nieświadome horyzonty, nowych światów szukając: pozwól mi, Boże, że jako dzieciątko...
Page 61 - A na początku był Pan — a my w Panu Miłością wielką i wolą wzruszeni, Objawiliśmy się w kształtach z promieni, Duchowie... każdy podług swego stanu, Liczni jako[by] piaski Oceanu ' W parach iw siedmi, w trzynastkach i stami, Słońca — przy słońcach, ziemie z księżycami. Gwiazdy podobne krzyżowi i wianu...
Page 92 - Ogniem, żałością wre zamknięte łono; A kiedy zacznę się na serce dąsać, Chciałbym je wyrwać z mych piersi i skąsać, I precz odrzucić tę rzecz tak zhańbioną Twoją miłością, że ognie, co płoną, Dotąd nie mogły go uczynić czystym! A ty myślałaś, że ja z tym ognistym Sercem — nazwę cię kochanką i żoną?
Page 67 - Kto Ciebie nie czuł w natury przestrachu, Na wielkim stepie albo na Golgocie, Ani śród kolumn, które zamiast dachu Mają nad sobą miesiąc i gwiazd krocie, Ani też w uczuć młodości zapachu Uczuł, że jesteś...
Page 50 - Kiedy chłopcy mówili o sławie, powiadano im: — «Zostańcie księżmi*; kiedy mówili o ambicji: — «Zostańcie księżmi* ; o nadziei, miłości, sile, życiu: — «Zostańcie księżmi!

Bibliographic information